Architekci najczęściej oszukują samych siebie. Głównie tym, że mają na wszystko czas, że nie są zmęczeni, że ze wszystkim są na bieżąco. Prawda niestety jest nieco inna.
Znacie jeszcze jakieś małe oszustwa? A może Wam też się takie zdarzają? Pochwalcie się w komentarzu.
Pięknego dnia!
WARSZTATPROJEKTANTA
22 sierpnia, 2019O jakie trafne wszystko! Ostatnie to klasyka gatunku 😉
WnętrzaDlaCiebie
21 sierpnia, 2019Bardzo życiowe. Niektóre z „oszustw” zdarzają się w prawie każdej branży, ale cóż zrobić
AJ
29 kwietnia, 2019Ostatnie zdarza mi się niepokojąco często… „tylko nastawię render” nigdy nie zajmuje tyle czasu ile powinno… „o nie, kubek lewituje nad blatem? Trzeba zatrzymać render. (5 minut później) o nie, obraz jest o centymetr poza symetrią?? No trzeba zatrzymać render…(5 minut później) kurczę, ta poduszka jakoś tak nienaturalnie…” koszmar perfekcjonisty T-T
„Najważniejsze by Państwu się podobało” i „czy możemy spotkać się za trzy dni” to samo życie…
Wnętrze z Drugiej Ręki
1 maja, 2019Najgorzej, jak lewitujący kubek zauważamy dopiero, jak render się już skończył 😡
Wnętrze z Drugiej Ręki
3 kwietnia, 2019Kochani, pamiętajcie żeby spojrzeć na post z przymrużeniem oka i z dystansem 🙂
Vademecum Mamy
3 kwietnia, 2019Myślę że w każdym zawodzie są takie kłamstewka 🙂
Renata
3 kwietnia, 2019Zgadzam się, jest wiele oszustw, dlatego trzeba uważać i najlepiej szukać przez tak zwaną” pocztę pantoflową” 😉
Blog tatulek
3 kwietnia, 2019To prawda. Tak jest w wielu branżach i jest coraz gorzej.
Sklerotyczka
3 kwietnia, 2019Nie znam osobiscie żadnego projektantka wnętrz, ale każdemu z nas zdradzają się takie kwiatki.
Atrakcyjne wakacje
3 kwietnia, 2019Oj takich małych oszustw jest coraz więcej, szczególnie na rynku pracy